Feb 9, 2023
- Chcę opowiedzieć o dwóch filmach, których wcześniej nie obejrzałem, bo uznałem, że są beznadziejne, ale kiedy je zobaczyłem, to bardzo mi się spodobały. To stuprocentowe guilty pleasure. - mówi Bartosz Węglarczyk w najnowszym odcinku podcastu "O serialach".
- Chodzi o dwa polskie filmy na Netflixie. Pierwszy to "Jak zostałem gangsterem", a drugi to "Jak pokochałam Gangstera". Za oba filmy odpowiada Maciej Kawulski. - tłumaczy redaktor naczelny Onetu.
- "Jak zostałem gangsterem" to rzeczywiście super film. To
było coś innowacyjnego. Ale przy drugim z tych filmów odpadłem. To
było zbyt teledyskowe. - dodaje Piotr Markiewicz.
- Mam tylko jeden poważny problem z tymi produkcjami. Nie
lubię filmów, które robią bogów z gangsterów. Jeśli jednak
oderwiemy się od tego i uznamy, że jest to fikcja, to jako czysta
rozrywka bardzo mi się to podobało. Nie każdy film musi mieć wielką
historię i zmieniać nasze życie. Krzysztof Kieślowski zmieniał
nasze życie, a Maciej Kawulski nie musi. - podsumowuje
Węglarczyk.
Seriale i filmy, o których rozmawiamy: